Jak to w szkole bywa zaczęliśmy dzisiejszy dzień od zajęć lekcyjnych. Po pysznym drugim śniadanku udaliśmy się na wielką wyprawę zboczem Bukowca w kierunku Palenicy, którą udało nam się zdobyć. W trakcie wycieczki nasz kolega Kacper zgubił jednego buta, ale szybko stwierdził, że nic się nie stało, bo przecież został drugi, śmiechu było co niemiara. Po krótkim odpoczynku odbyły się zawody sportowe na świeżym powietrzu, pokonywaliśmy różne przeszkody, a panie mierzyły nam czas. Następnie zaproszeni zostaliśmy na olimpiadę cyrkową, którą przygotowali dla nas koledzy i koleżanki z Krakowa, to były najprawdziwsze występy cyrkowe.
wtorek, 14 kwietnia 2015
Zielona szkoła - dzień drugi
Jak to w szkole bywa zaczęliśmy dzisiejszy dzień od zajęć lekcyjnych. Po pysznym drugim śniadanku udaliśmy się na wielką wyprawę zboczem Bukowca w kierunku Palenicy, którą udało nam się zdobyć. W trakcie wycieczki nasz kolega Kacper zgubił jednego buta, ale szybko stwierdził, że nic się nie stało, bo przecież został drugi, śmiechu było co niemiara. Po krótkim odpoczynku odbyły się zawody sportowe na świeżym powietrzu, pokonywaliśmy różne przeszkody, a panie mierzyły nam czas. Następnie zaproszeni zostaliśmy na olimpiadę cyrkową, którą przygotowali dla nas koledzy i koleżanki z Krakowa, to były najprawdziwsze występy cyrkowe.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz